Elysians

Jest to jedna z największych karczm jakie kiedykolwiek powstały w kraju i można by się jej spodziewać co najmniej po stolicy. Została wybudowana własnoręcznie przez młodego krasnoluda zwanego Złotoustym, który uwielbiał gościć u siebie znużonych podróżników. Wychodził z założenia, że nawet zwykły biedak zasługuje chociaż raz w życiu na bycie goszczonym jak prawdziwy arystokrata. Pierwsze piętro, zajmuje sama karczma, serwująca wyborne dania godne samego króla i przepyszne piwo. Górne komnaty zajmują sypialnie, choć jest ich niewiele, gdyż Złotousty nie oszczędzał na luksusach.

Samo przezwisko karczmarza nie jest przypadkowe, gdyż opowiada on najlepsze historie jakie można usłyszeć. Zarówno prawdziwe, jak i zmyślone, ale jak powiadają - nawet w największym kłamstwie można odkryć ziarenko prawdy.